( second-hand faux fur,handmade shorts,Lindex scraf,shoes from allegro.pl )
Ostatnio tylko chodzę do jednego,pewnego sh w moim mieście i zazwyczaj szukam tam rzeczy do przeróbek.Dwa tygodnie temu gdy tam byłam wpadłam na ten płaszczyk oraz dwie koronkowe bluzki.Również znalazłam tam białą koronke i uszyłam sobie sukienke w tym fasonie (efektem pochwale się wkrótce).
Takiego futerka szukałam od dawna i jestem bardzo zadowolona z tego łupu.Za to sztyblety zakupiłam ze względu na to,że jest ślisko i w szpilkach raczej nie chce mi się zasuwać w takie mrozy.Niestety nie jestem,aż tak odważna jak większość blogerek i nie mam zamiaru hasać po śniegu bez płaszcza.Więc to co miałam na sobie pod spodem ujrzycie w kolejnym wpisie z moją pomarańczową ścianą w roli głównej.:)
hehe i tak bylas odwazna, ze zalozylas szorty :)
OdpowiedzUsuńpiękne futerko! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne futerko i buty!Już nie mogę się doczekać koronkowej sukienki:):*
OdpowiedzUsuńŚwietne buty!
OdpowiedzUsuńKolejny raz wspaniale :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba set.
OdpowiedzUsuńkocham twoje sztyblety <3
Fajnie się na to patrzy. Chociaz ja wolę bardziej ' dzikie outfity' ;)
OdpowiedzUsuńMimo, podoba mi się tutaj. Moze zechcesz się poobserwować ?
Gorąco pozdrawiam,
Koka-inna.
cudowne buty!!
OdpowiedzUsuńświetne buty i futerko!
OdpowiedzUsuńjakie czaderskie buty!
OdpowiedzUsuńświetne futerko i buty
OdpowiedzUsuńfajne buty ;-)
OdpowiedzUsuńtak mi też się podobają
Usuńsuper !
zapraszam na mój blog;)